piątek, 24 sierpnia 2012

Analiza kolorystyczna: LATO

Za portalem www.lula.pl kontynuuję analizę kolorystyczną.

DZIŚ LATO:

Skóra letniego typu urody jest blada, gładka, raczej dobrze się opala na chłodny oliwkowy kolor.
Występuje w dwóch wersjach i charakteryzuje się porcelanową cerą lub dobrze ukrwiona z wyraźnie przebłyskującymi, delikatnymi naczynkami o chłodnym, różowym odcieniu, ewentualnie cerą o jasnym, chłodnym oliwkowym odcieniu. Jeśli występują piegi to są szare lub szarobrunatne.
Oprawa oczu wydaje się mieć często popielaty odcień, w odróżnieniu od wiosny - nigdy złocisty.
Kolor oczu: brązowy, niebieski lub szary.
W dzieciństwie Lato mogło być blondynką, ale z wiekiem włosy ściemniały. Jeżeli jako dziecko miałaś słomiany blond, teraz ich odcień zmienił się w popielaty. Jeżeli były popielate, teraz są brązowe. Zawsze będą miały popielaty połysk. Pamiętaj, że chodzi o naturalny kolor włosów.
Lato jest zróżnicowanym typem, ponieważ należą do niego i blondynki i szatynki. Lato jest w naszym kraju najbardziej popularnym typem urody.
Najlepsze kolory dla lata:
  • biel może być bardziej zgaszona lub złamana,
  • brąz w tonacji: orzech włoski, mleczny brąz,
  • beż bardziej w odcieniu popielatym,
  • żółty raczej w waniliowym odcieniu,
  • róż pudrowy,
  • fiolet w tonacji śliwki, bzu, jeżyny, lawendy,
  • zieleń w tonacji mięty, pistacji, lub zieleń morska,
  • niebieskie odcienie w tonacji bardziej stalowy, metaliczny, gołębi, złamany szary lub niebieskozielony,
  • czerwień to tonacje złamane różem: malina, arbuz, wiśnia, burgund, wino, fuksja: czysta czerwień też może wyglądać dobrze, trzeba to sprawdzić, gdyż czerwień rządzi się swoimi prawami!
  • szary.
Poza tym styliści polecają grafitowy, czy granatowy, który gasi zbyt różowy kolor skóry. Często odradzają mocne i wyraziste barwy. Jest to sprawa bardzo indywidualna. Niektórzy świetnie się w nich czują.
Ponieważ lato zalicza się do zimnego typu zachowaj ostrożność z ciepłymi, ostrymi kolorami. Z doświadczenia stylistów wynika, że lato nie będzie w nich dobrze wyglądać. Nie musisz rezygnować z kolorowych ubrań, ale wybieraj raczej przygaszone, pastelowe odcienie.
W makijażu:
Cienie pastelowe będą najlepiej się prezentowały. Kieruj się podobna zasadą co w doborze ubrań. Kolory cieni to na przykład: szaroniebieski, szarozielony, liliowy i pastelowy róż. Wszystko zależy oczywiście od koloru i oprawy oczu, oraz karnacji. Nie ma tu złotych zasad, które będą pasowały absolutnie do każdego.
Jeśli masz jasne brwi, podkreślaj je raczej beżowo popielatym odcieniem. Rób to niezbyt mocno, gdyż będą się mocno dominować w makijażu twarzy.
Usta: na co dzień jasne pastelowe błyszczyki, beżowe lub delikatnie różowe. Na wieczór czerwień lub mocna fuksja.
Róż do policzków w kolorach różu, ale brzoskwiniowy nie zawsze będzie się dobrze komponował z twoim odcieniem skóry.

piątek, 17 sierpnia 2012

Analiza kolorystyczna: WIOSNA

Witajcie Drogie Blogowiczki i Drodzy Blogowicze.
W związku z zainteresowaniem analizą kolorystyczną na naszym fan page’u Blogieżycie postanowiłam uzupełnić rozważania dot. kreowania własnego wizerunku kobiety o ten właśnie aspekt. Świadomie też adresuję ten blog do obu płci, gdyż – ku mojej uciesze – znaleźli się Panowie, którzy zareagowali buntem, że zostali pominięci przy sprawach budowania wizerunku. Wiemy doskonale, że na nasz wizerunek w dużej mierze wpływa wygląd zewnętrzny, który może zachęcać lub zniechęcać innych do nawiązania relacji z nami. Tzw. „pierwsze wrażenie” robi się tylko raz i trudno w oczach odbiorcy „wygumkować” negatywny obraz naszej osoby, zanim otworzymy usta, aby odbiorca mógł usłyszeć, jak wartościową, niepowtarzalną osobą jesteśmy. Dlatego warto ułatwić sobie budowanie tego pozytywnego wizerunku w oczach innych i poznać „triki”, które zadziałają na naszą korzyść. Tym bardziej, że wiele możesz zyskać nie tylko w kontaktach z nieznajomymi, ale także w oczach swoich partnerów. Dla pokazania mocy stylizacji zamieszczam dwa zdjęcia, których – musicie przyznać – nie trzeba komentować.

Moim celem jest zachęcenie Was do kreowania siebie nie tylko od strony osobowości i aspektów postawy, ale również wydobywania piękna, które jest w każdym z nas. Pamiętajcie jednak, że są to pewne zasady i tylko zasady. Każdy z nas jest indywidualnością, ma swoje ulubione tonacje kolorystyczne, w których czuje się najlepiej. Zachowajcie więc krytycyzm i sprawdźcie, na ile mają one zastosowanie w waszej stylizacji. Komfort jest równie ważny jak te zasady. Zanim znalazłam „swoją” fryzurę z czerwonymi pasemkami chodziłam po fryzjerach blisko rok. Niby podobały mi się ich propozycje, które testowałam na głowie, ale jakoś tak nie do końca. Czesał mnie sławny stylista … i również nie spełnił moich oczekiwań, a młoda fryzjerka pełna fantazji zaproponowała mi coś, co mnie zachwyciło. Eksperymentujcie więc z własnym wyglądem, szukajcie najciekawszych rozwiązań. To też fascynująca przygoda i podróż w głąb siebie. Eksperymentując łamiecie schematy i być może zachęcam Was do wyjścia poza komfort wypracowanych przez lata zestawów ubrań. Nie ulegajcie przyzwyczajeniom w tym aspekcie, bo stajecie się nudni dla otoczenia. Świat się zmienia, więc zmieniajcie się wraz z nim. Przeprowadzajcie analizę kolorystyczną w jasnym świetle dziennym najlepiej oglądając siebie w lustrze. To zwiększy obiektywizm oceny. Łatwiej będzie odpowiednio dobierać kolor ubrań. Kobiety unikną dzięki temu błędów w doborze makijażu. 

ANALIZA KOLORYSTYCZNA za portalem www.lula.pl
Jest to przypomnienie powszechnie istniejących zasad rodzaj ściągawki.
Zanim do niej przystąpisz stań przed lustrem i określ:
  • kolor oczu,
  • kolor warg,
  • naturalny kolor włosów,
  • karnację,
  • kolor znamion oraz piegów,
  • oprawę oczu,
  • określ jak twoja skóra reaguje na słońce.

DZIŚ WIOSNA:

Twoja skóra jest blada. Ma delikatny, złocisty lub brzoskwiniowy odcień. Zdarza się, że jest lekko zaróżowiona. Jeżeli masz piegi, to są złotawe. Generalnie łatwo się opalasz, nawet intensywne kolory: na ciepły, ciemny brąz.
Oczy mają zazwyczaj barwę trochę ciemniejszą od włosów. Tęczówka oka ma odcień od niebieskiego do zielonego, rzadziej złoty brąz. Źrenica często oddzielona jest od tęczówki wyraźną obwódką w kolorze złotym lub złotobrązowym.
Twoje włosy są jasne, w słomianym, żółtawym, platynowym, miodowym odcieniu.
Jeżeli są brązowe, również mają ciepły, złotawy lub rudawy połysk.
Zdecyduj się raczej na delikatniejsze makijaże. Podkreślą one twoją urodę w bardziej subtelny sposób. 

Wiosna najlepiej prezentuje się w jasnych kolorach. Wyboldowane to priorytet.:
  • żółty w odcieniu żonkil,
  • waniliowy,
  • oranż, lub delikatny morelowy,
  • z odcieni niebieski: turkus, morski, granat, ciepły kobalt
  • ciepły fiolet,
  • czerwony w tonacji: rak, koral, pomidor, papryka, mak
  • zielony w kolorze zielonego jabłuszka, lub wiosennej trawy.
  • ciepłe kolory złota, piasku, ciepłe brązy, beże
  • raczej złamana biel w tonacji kości słoniowej, wełny owczej, czy kremu.
Nie musisz rezygnować z kolorów szarości, ale nie dobieraj do nich czerni. To dla ciebie zbyt ciemne połączenie.
Biorąc pod uwagę kolory ubrań również staraj się wybierać ciepłe i raczej jasne odcienie.
Wystrzegaj się raczej odcienia butelkowego - możesz wyglądać w nim blado.
Unikaj czystej bieli oraz koloru srebrnego!
W makijażu pasują Ci cienie w kolorach:
  • złota,
  • morelowym
  • kakao,
  • szarości intensywne, ale również raczej te delikatne,
  • przy niebieskich oczach sprawdzą się również szaroniebieskie pastelowe kolory, a przy zielonych zaś szarobrązowe lub szarozielone.
Szminki w kolorach: łososiowym, brzoskwiniowym, oraz lekko oranżowy róż, pomadki w kolorach pomarańczowych też ładnie będą komponowały się z cerą. Poza tym wiosna świetnie wygląda w czerwonym żywym kolorze szminki.
Róże raczej łososiowe, jasno koralowe, brzoskwiniowe.

piątek, 10 sierpnia 2012

Tworzenie własnego wizerunku

W nawiązaniu do artykułu dołączonego pod wpisem tydzień temu: 
Jeśli bawiłaś się świetnie i masz wnioski na swój temat, to je skrzętnie zanotuj. To Twoja wiedza na swój temat i umiejętność patrzenia na siebie z dystansu. 
Teraz się zajmę tymi dziewczynami, którym poszło gorzej i trudno było im przełamać się do patrzenia na siebie w lustrze oraz wejściu w konwencję zabawy. Chcę więc przeanalizować, co robisz, kiedy stajesz przed lustrem. Najpierw umów się ze sobą na swoisty kontrakt, czyli powiedz sobie, że:
  1. Stanie przed lustrem jest świetną zabawą: Założę jakiś super ciuch, uczeszę włosy, zrobię makijaż. Może ten ciuch zakrywać mnie od stóp do głów, jeśli wewnętrznie tego potrzebuję. Może ten ciuch być skąpy, jeśli mam ochotę na odświeżenie swojego seksapilu.
  2. To, co za chwilę zrobię (eksperyment przed lustrem), to czas dla mnie, do którego mam prawo bez względu na to, czy mam czas, czy pędzę w pośpiechu przez życie. To jest moment zatrzymania się w czasoprzestrzeni, który jest czasem dla mnie, gdyż, jak mówią w reklamie, jestem tego warta. Chcę to zrobić konkretnie dziś tu i teraz.
  3. Mam pełen komfort w działaniu. Jestem sama lub z kimś, kogo zaprosiłam do tej zabawy. Jest to moja decyzja.
  4. Jestem odważna i poradzę sobie z tym wyzwaniem, bo chcę być szczęśliwa i dumna z siebie.
Teraz chcę przeanalizować, co się dzieje w Twojej głowie, kiedy mówisz coś, z czym - być może nie do końca się zgadzasz. Na przykład, jak się czujesz z tezą: Umiem zaprezentować siebie jako atrakcyjną kobietę. Wierzysz w to, czy nie? Jeśli tak, to zrobisz z łatwością. Jeśli nie, zrób założenie, że wierzysz. Powiedz sobie: Załóżmy, że wierzę, że potrafię zaprezentować się jako atrakcyjna kobieta. Jak to zrobię konkretnie? Jak ułożę ciało? Co zrobię z rękoma? Jaką minę będę miała jako atrakcyjna kobieta? Która mimika najbardziej pasuje do obrazy takiej osoby? Aby sobie ułatwić zabawę, włącz muzykę. Możesz użyć jakiegoś rekwizytu, a kieliszek wina na pewno nie zaszkodzi… Czy Twoje gesty będą powolne i majestatyczne, czy szybkie i zmysłowe? Możesz trochę powyginać ciało i popatrzeć na nie, jak na przyjaciela. Trzeba poszukać w nim samych pięknych fragmentów i na nich skupić uwagę. "Pocelebrować" swoją kobiecość. Pławić się w zachwycie, akceptacji, podziwie dla swojego ciała, które kreuje Twoją tożsamość, Twój zewnętrzny wizerunek czy tego chcesz, czy nie. Lepiej dla Ciebie, kiedy je pokochasz!
Teraz pora na działanie. Przejdź do akcji. To, co wymyśliłaś, sprawdź w realu. Każda kobieta ma coś pięknego, choćby to, że jest jedyna i niepowtarzalna. Jeśli to w sobie dostrzeżesz, poczujesz się jak atrakcyjna laska.

piątek, 3 sierpnia 2012

Witajcie


Parę lat temu opublikowałam kilka artykułów pod wspólnym tytułem: Wykreuj siebie. Muszę przyznać, że byłam zdumiona liczbą maili, które regularnie otrzymywałam od Czytelniczek (artykuły skierowane były do dziewczyn w różnym wieku). Z prawdziwą przyjemnością długo korespondowałam z wieloma z nich. Nasze więzi zacieśniały się z czasem, a korespondencja przerodziła w porady dotyczące rozwiązania ich życiowych problemów. To samo powtórzyło się po zamieszczeniu artykułów na stronie OPEN. Reakcja Czytelniczek na te spontanicznie napisane artykuły uświadomiła mi ogromną potrzebę zajmowania się tą tematyką, gdyż wątki, które poruszałam, okazały się ważne w ich życiu, a pomoc bardzo potrzebna. Niestety, duży projekt szkoleniowy, którego realizację wtedy rozpoczęliśmy, uniemożliwił mi zarówno przygotowywanie kolejnych artykułów, jak i bieżącą korespondencję z Czytelniczkami. Dlatego, po latach, bogatsza o wiedzę i doświadczenia, postanowiłam wrócić do poruszanych wątków. Swoimi wpisami chcę skłonić Was do refleksji związanej z funkcjonowaniem w określonych rolach życiowych i  kreowania swojego wizerunku w wielu aspektach Waszego życia. Może mój punkt widzenia sprowokuje Was do przemyśleń i konstruktywnych zmian.

W kolejnych postach przypomnę Wam fragmenty moich artykułów sprzed lat i odpowiem na Wasze komentarze.