wtorek, 12 lutego 2013

Smukłą być

W ramach kontynuacji rozważań na temat optycznego wyszczuplania sylwetki kolejna porcja porad na podstawie we-dwoje.pl:

Wydłużaj, a nie skracaj

Zrezygnuj z:
  • z przykrótkich, obcisłych bluzeczek elastycznej lub prześwitującej tkaniny, które opinają mocno ciało, uwydatniając każdą, nawet najmniejszą fałdkę; mają też tendencję do eksponowania twojego brzucha, którego wcale nie chcesz pokazywać; po prostu elastyczny materiał lubi „uciekać w górę”, a przez to optycznie skracać sylwetkę; a naszym celem jest, wprost przeciwnie, ją wyszczuplić i wydłużyć,
  • unikaj krótkich marynarek czy bolerek, kamizelek,
  • porzuć ubrania w paski w talii i powyżej jej,
  • pamiętaj, że spódnice nie mogą być zbyt krótkie; najlepsza spódnica będzie miała lekko podniesioną talię; taki krój spódnicy wykona swoje zadanie , gdyż zakryje brzuch i pulchne pośladki, a skupi uwagę na dekolcie; długość spódnicy nie powinna być krótsza niż za kolano,
  • unikaj biodrówek w spódnicach i spodniach, zwłaszcza szerokich na całej długości; dlatego spodnie powinny mieć prosty krój; nie mogą być ani zbyt obcisłe, ani zbyt szerokie,
  • zrezygnuj ze spodni „dzwonów” oraz z tak zwanych „spódnico-spodni”, bo bardzo obciążają sylwetkę przenosząc optycznie punk ciężkości na dół ciała i dodatkowo ją poszerzają.

Zwężaj, a nie poszerzaj
Zbyt szerokie ubrania także nie będą przyjazne naszej misji wysmuklenia sylwetki. Wybierając ubrania, musisz dokonać kompromisu pomiędzy ich kształtem, a rozmiarem (nie mogą być ani zbyt wąskie, ani także zbyt szerokie).

Dodawaj sobie wzrostu poprzez buty na obcasie
Odpowiedni dobór butów i obcasów to bardzo ważny element w strategii wysmuklania figury. Buty na lekkim obcasie dodadzą Ci parę centymetrów, na których nam zależy. Chyba że jesteśmy bardzo wysokie, to wystarczy mały obcasik tylko podkreślający smukłość nogi. Buty nie mogą być też zbyt ciężkie, masywne, gdyż przytłoczą sylwetkę swym wyglądem i dodatkowo skoncentrują uwagę na tej części naszej sylwetki. Jednocześnie nie mogą to być delikatne balerinki ani sandałki z delikatnych paciorków, bo całkowicie zaburzymy proporcje pomiędzy „górną” i „dolną” częścią naszej sylwetki.

Zrezygnuj więc zarówno z ciężkich, „wojskowych” butów typu Dr Martens, jak i z delikatnych szpilek na bardzo wysokim i cienkim obcasie, a także bardzo odkrytych sandałków. Możesz za to nosić czółenka, pantofle, botki na ośmio- czy nawet dziesięciocentymetrowym obcasie, o klasycznym kroju. Mają być lekko zabudowane, a obcas powinien mieć średnią szerokość.

Jak widać buty są bardzo istotnym elementem całego ubioru, który może działać na nasza korzyść albo wręcz przeciwnie: burzyć całość tak misternie dobieraną. Tak więc w przypadku dopasowania butów do całości ważne jest wypośrodkowanie ich kształtu, aby nie były ani zbyt ciężkiej, ani zbyt lekkie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz